Nowe biuro agenta w Sławie

Placówka w Sławie to już drugie biuro agentki. Zapraszamy na relację z otwarcia i krótką rozmowę z właścicielką - Betą Gierlich, którą przeprowadził Michał Groń Koordynator ds. Sieci Placówek Agencyjnych. 

Twoja przygoda z PZU, jak to się zaczęło?
W 2003 roku rozpoczęłam staż jako agent ubezpieczeniowy w PZU SA, później podpisałam umowę o pracę, aż w 2007 roku zdecydowałam, iż jestem w stanie poprowadzić własną agencję. Na początku prowadziłam biuro w domu, następnie przeniosłam się do nowego lokalu w Wijewie i w 2017 roku dostosowałam go do standardu Agencji 2.0. W 2019 roku postanowiłam otworzyć kolejną agencję i tak powstało biuro w Sławie.

Dlaczego było ważne, aby otworzyć biuro w tej konkretnej lokalizacji?
Z biegiem lat zaczęłam współpracować z coraz większą ilością klientów ze Sławy i okolic. By móc utrzymać dobre relacje z nimi, wyszłam naprzeciw ich oczekiwaniom i otworzyłam biuro w centrum Sławy.

Jakie korzyści widzisz patrząc na swoje nowe biuro?
Przede wszystkim regularny czas pracy. Możliwość zaproszenia klienta i rozmowy w komfortowych warunkach. Rozpoznawalność wśród klientów ze względu na logo firmy i poszerzenie portfela.

Co klienci mówią o waszym punkcie?
Na samym początku klienci podchodzili do nas z dystansem, dopytywali się, badali teren. Z dnia na dzień zauważam coraz większą ilość interesantów, że właśnie takie biuro było potrzebne.

Jak zamierzasz reklamować się wśród mieszkańców i okolic?
Przede wszystkim stawiam na profesjonalną obsługę i zadowolenie klienta, co przekłada się na polecenia. Odwiedzam także osobiście klientów na terenach wiejskich, aby poznać ich potrzeby.

Jakie cele stawiasz sobie na najbliższy rok?
Zakładam wzrost sprzedaży ubezpieczeń na życie i ubezpieczeń majątkowych oraz poszerzanie portfela. Moim celem jest także utrzymanie ciągłej współpracy ze stałymi klientami

Praca to nie wszystko, co lubisz robić poza nią?
Uwielbiam czytać książki. Regularnie korzystam z siłowni i lubię odkrywać nowe sporty. Ostatnio nauczyłam się jeździć na nartach. Wraz z moimi córkami czerpiemy ogromną radość podróżując po Polsce.