Mamy nowe biuro agenta w Białej Podlaskiej

Oszczędność czasu, większy prestiż na lokalnym rynku ubezpieczeniowym i przede wszystkim rozwój biznesu! To właśnie były główne argumenty dla Pani Małgorzaty, przemawiające za otwarciem własnego biura. Zapraszamy na rozmowę w właścicielką.

Oficjalnie 1 października otworzyła Pani biuro w standardzie Agent 2.0. Co Panią do tego skłoniło?
Jestem Agentem Wyłącznym PZU od 2015 roku. Przez ostatnie lata pracowałam w terenie, co było bardzo męczące, ponadto przez pandemię wiele osób bało się wpuszczać mnie do domu, co było zrozumiałe, ale i niezręczne. Traciłam sporo czasu na dojazdy do klientów i miałam mniej czasu na dalszy rozwój mojego biznesu. Otwarcie biura podniosło mój prestiż jako agenta. Biuro wygląda bardzo profesjonalnie i schludnie. Klienci, którzy mnie odwiedzają reagują bardzo pozytywnie.

Jakie korzyści widzi Pani ze zmiany dotychczasowej formy pracy jako agent terenowy na agent z biurem?
Przede wszystkim zyskuję więcej czasu na kontakt z klientem, poza tym czuje się pewniej u siebie. Mam przy sobie wszystkie materiały i narzędzia do pracy w przyjemnej i eleganckiej przestrzeni. Mam okazję zaprosić do siebie nowych klientów, szczególnie tych, którzy sceptycznie podchodzą do wizyt w domu. Klient może wybrać czas, w którym się spotkamy, co daje klientowi jak i mnie dużo większy komfort.

W tej lokalizacji funkcjonują dwie działalności: biuro PZU oraz biuro rachunkowe. Skąd pomysł na takie połączenie?
Biuro rachunkowe funkcjonuje już od dawna. Przedsiębiorcy czują coraz większą potrzebę zabezpieczenia siebie oraz swojego mienia. Często padały pytania gdzie i jak mają ubezpieczyć swój majątek. Wtedy padł pomysł aby umożliwić im załatwienie kilku spraw w jednym miejscu. Jak do tej pory to rozwiązanie się sprawdza.

Co sprawia Pani największą satysfakcję w pracy?
Na pewno niezależność. Sama odpowiadam za organizację pracy, realizację założonych celów i swój własny dochód. Uwielbiam również pracować z ludźmi i poznawać nowych. Lubię również jak się coś dzieję, uczę się ciągle nowych rzeczy, ponieważ świat się zmienia, potrzeby ubezpieczeniowe również.

Jakie największe wyzwanie zawodowe stoi przed Panią w najbliższym czasie?
Wyzwania stoją przede mną cały czas, od momentu podjęcia pracy jako agent ubezpieczeniowy. Jest to dynamiczna branża. Przerobiliśmy duże zmiany w prawie tak jak RODO czy IDD, wchodzą również cały czas nowe technologie, których ciągle trzeba się uczyć. Rynek się zmienia, przez co wchodzą nowe produkty ubezpieczeniowe lub zmiany w dotychczasowych. Wymaga to dużo skupienia i nauki. Przy tym wszystkim nie można zatracić sensu tej pracy, czyli pozyskiwaniu nowych klientów, obsługi powracających i odnowieniowych. W tej chwili, chcę na stałe zagościć z marką PZU w nowej i najbardziej rozwiniętej części miasta, gdzie sąsiedzi, mieszkańcy i przedsiębiorcy będą mogli z pełnym zaufaniem wykupić polisę dla siebie bądź firmy.

Rozmawiała: Marta Prykiel, Koordynator Rozwoju Sieci Wyłącznej

Redakcja: Marta Żukowska 

Artur Sweklej

Artur Sweklej

Kierownik Sprzedaży Agentów Wyłącznych

Artur Sweklej

Małgorzata Mazur dynamicznie rozwija swoją agencję wciąż poszukując pomysłów i podejmując aktywności, aby móc ten cel realizować. Blisko współpracuje z zespołem, jest otwarta na sugestie i propozycje, a co najważniejsze, ma profesjonalne podejście do biznesu. To wszystko pozwala jej pozyskiwać wielu nowych klientów. Otwarcie biura było naturalną konsekwencją rozwoju jej agencji. Przyświecała jej chęć podniesienia prestiżu własnej agencji na lokalnym rynku i co za tym idzie, chęć przyciągnięcia klientów do eleganckiego biura, aby w miłym otoczeniu, na spokojnie móc z nimi porozmawiać o ubezpieczeniach.