Otworzyliśmy kolejne biuro agenta w Toruniu. Nowa agencja zlokalizowana jest w toruńskiej dzielnicy Rubinkowo, przy ulicy Łyskowskiego. 

Lokalizacja biura nie jest przypadkowa, gdyż znajduje się ono przy jednym z najważniejszych skrzyżowań, gdzie ulica Łyskowskiego jest głównym ciągiem komunikacyjnym, wychodzącym z osiedla w trzech różnych kierunkach. Biuro znajduje się w wieżowcu, w którym na parterze mają swoje placówki banki i inne instytucje finansowe. Położenie to sprawia, że klienci podążający przez osiedle zyskują możliwość załatwienia w dogodnym dla siebie czasie, spraw związanych z ubezpieczeniem mienia czy życia. Dodatkowo w biurze oprócz możliwości zawarcia ubezpieczeń komunikacyjnych, majątkowych czy życiowych, klienci zyskują obsługę na najwyższym poziomie, a co najważniejsze przyjazną atmosferę
i zrozumienie dla potrzeb najbardziej wymagającego klienta.

Zapraszamy na rozmowę z właścicielem biura, agentem Krzysztofem Szpejną.

Dlaczego zdecydował się Pan na otwarcie biura?
Decyzję tę podjąłem już 3 lata temu, gdy zatrudniałem się w PZU. W roku 2018 uznałem, że to właściwy czas na taki krok i bardzo długo szukaliśmy właściwego lokalu i znaleźliśmy takie miejsce, które uzyskało pozytywną rekomendację PZU. Podejmując decyzję o otwarciu biura, kierowaliśmy się maksymą Coniguliaro Dominick’a ”Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś” i jestem przekonany, że droga na którą się zdecydowałem, jest drogą właściwą, bo silny partner biznesowy jakim jest PZU, daje poczucie stabilności i pewności w działaniu.

A co na to klienci z którymi Pan dotychczas współpracował?
Zanim zdecydowaliśmy się na lokalizację przy ul. Łyskowskiego 18 w Toruniu, przeprowadziliśmy wywiad środowiskowy odnośnie rozpoznawalności miejsca, w którym ma być otwarte biuro. Z naszych obserwacji wynikało, że jest to miejsce bardzo rozpoznawalne, ponieważ przez siedem lat w wynajmowanym przez nas lokalu, swoją siedzibę miała agencja jednego
z banków. Zatem klienci, których dotychczas obsługiwaliśmy na osiedlu Rubinkowo, nie mają problemu ze znalezieniem naszego biura. Dodatkowo zyskaliśmy wielu nowych klientów, którzy bez biura nigdy by do nas nie dotarli.

Czy otwarcie nowego biura wzbudziło spore zainteresowanie wśród mieszkańców osiedla?
Tak, sam byłem zaskoczony ile osób już pierwszego dnia pytało o to jakie ubezpieczenia można kupić w naszym biurze. Dodatkowo pojawiła się też na otwarciu lokalna prasa, która poczyniła krótką relację fotograficzną z ważnej dla nas i naszych klientów uroczystości. Relację z gazety Tylko Toruń można zobaczyć TUTAJ.

Jak planuje Pan rozwijać dalej swój biznes? Czy ma Pan jakieś kolejne pomysły na rozwój własnej firmy w obszarze doradztwa finansowego?
W dalszej perspektywie, aby wejść na wyższy poziom własnych kompetencji, rozpocząłem studia MBA Digital Transformation i w roku 2019 uzyskam tytuł MBA, co pozwoli mi wykorzystać zdobytą wiedzę w cyfryzacji procesów biznesowych branży ubezpieczeniowej. A w najbliższym czasie, aby zapewnić ciągłość obsługi klienta, planujemy zatrudnić kolejnych pracowników, a także zaprosiliśmy do współpracy Panią Jadwigę Smolińską, która doskonale zna aspekty wynikające z ubezpieczeń na życie oraz Pana Adama Pachucy, który swoim doświadczeniem i umiejętnościami, wspólnie ze mną i moją żoną, zagwarantuje obsługę naszych klientów na najwyższym poziomie przez pięć dni w tygodniu. Wraz z otwarciem biura, podjąłem też starania, aby w przyszłości oferować moim klientom oprócz dobrych ubezpieczeń, również produkty bankowe i leasingowe, które rozszerzą moją ofertę i stworzą nowe możliwości w zakresie pozyskiwania kolejnych kontraktów biznesowych.