Kiedy agenci łączą siły w biznesie - nowe biuro w standardzie 1.0 w Zarębach Kościelnych

Kiedy agenci łączą siły w biznesie, może z tego powstać tylko coś dobrego! Poznajcie historię dwóch agentów: Tomasza Ćwieka i Błażeja Gieryka, którzy łącząc doświadczenie, odwagę biznesową i możliwości, postanowili otworzyć nowe biuro w standardzie 1.0 w Zarębach Kościelnych. 

W PZU jesteśmy elastyczni i myślimy pro biznesowo. Dajemy naszym agentom wiele niestandardowych możliwości, by wspólnie z nami, pod znanym szyldem mogli z powodzeniem prowadzić swój biznes. Zapraszamy na rozmowę z naszymi agentami, którzy postanowili połączyć siły w biznesie. Tomasz Ćwiek, agent z Warszawy wsparł biznesowo świeżo upieczonego agenta Błażeja Gieryka, który chciał w swojej rodzinnej miejscowości otworzyć biuro agenta ubezpieczeniowego. Błażej jest agentem współprowadzącym i to on będzie docelowo prowadził ten biznes. Tomasz z kolei jest doświadczonym agentem, który chętnie dzieli się wiedzą i umiejętnościami biznesowymi. 

Agent PZU Tomasz Ćwiek - www

Agent Błażej Gieryk - www

Tomku, 6 października pełną parą ruszyła praca w Twoim drugim biurze w standardzie Agent 1.0 w Zarębach Kościelnych. Co zmotywowało Cię do otwarcia biura akurat w tej lokalizacji?
Myśl o otwarciu biura powstała u Błażeja. Zainspirował mnie tym pomysłem i postanowiłem wesprzeć Błażeja w początkowej fazie. Z przyjemnością przyjąłem rolę mentora. Nawiązała się między nami nić porozumienia. Patrzymy w jednym kierunku. Ja doświadczony Agent, Błażej u progu kariery. Wspieramy się, jesteśmy zespołem. Niezależnie to Błażej był silną stroną motywującą do otwarcia biura. Jego wiedza, umiejętności i zaangażowanie utwierdziła mnie w przekonaniu że podjąłem dobrą decyzję i że będzie dobrym sprzedawcą ubezpieczeń, prawdziwym doradcą Klienta – Agentem, któremu zaufają klienci mieszkający w miejscowości, gdzie się wychował.

Błażej, jak zaczęła się Twoja historia z ubezpieczeniami i dlaczego akurat ta branża?
Przygodę z ubezpieczeniami zacząłem 2 lata temu, podejmując pracę na infolinii sprzedażowej PZU. Zawsze chciałem pomagać ludziom. Sprzedaż ubezpieczeń daje takie możliwości. Lubię ubezpieczenia, dobrze czuję się w roli doradcy. Pomysł na biuro zrodził się we mnie kiedy poznałem ofertę franczyzy PZU. Najpierw podpisałem umowę agencyjną z moją kierowniczką Magdą, która mnie „odkryła”, a później to już była droga do realizacji projektu biura. Właśnie z ubezpieczeniami wiążę swoją przyszłość. Planuję otwarcie kolejnego biura, być może w Warszawie.

Jak myślicie jakie korzyści będą odnosili klienci ubezpieczania się w Agencji którą współtworzycie?
Jesteśmy zgodni co do tego, że rola doradcy ubezpieczeniowego jest kluczowa w procesie decyzyjnym klienta. Dlatego chcemy realizować swoją misję rozmawiając z klientami o potrzebach i dopasowanej ofercie, właśnie w biurze. Ważne jest, aby móc komfortowo, bezpiecznie i profesjonalnie spotkać się by porozmawiać z klientem. Biuro stwarza taką przestrzeń. Niezależnie od zmieniającego się rynku, korzyścią dla klienta jest bezpośredni kontakt i możliwość rozmowy w biurze u agenta. Posiadając biuro budujemy własną markę na lokalnym rynku. Klienci zyskują w nas partnerów biznesowych, opiekunów, doradców i przede wszystkim mogą dokonać zakupu w zaufanym miejscu. Sprzedajemy poczucie bezpieczeństwa.

Co sprawia Wam największą satysfakcję w pracy?
Największą satysfakcję daje przekonanie, że dopasowaliśmy klientowi ochronę jakiej potrzebował. Zadowolony klient jest dla nas najważniejszy. Satysfakcję przynosi właśnie bezpośredni kontakt z klientem. Rozmowa i zadowolenie z ochrony/polisy.

Tomku, jak chcecie rozwijać agencję i jej markę na lokalnym rynku?
Nowe biuro mieści się w niewielkiej miejscowości na Mazowszu. To rodzinna miejscowość Błażeja. Tu się wychował i teraz został lokalnym przedsiębiorcą, który zadba o ubezpieczenia dla mieszkańców, a wszystko w komfortowym miejscu, pod szyldem PZU. Błażej ma wiele pomysłów. Na pewno będzie aktywnie uczestniczył w lokalnych inicjatywach - różnego typu targach rolniczych, festynach rodzinnych czy piknikach charytatywnych.

Jakie są Wasze największe zawodowe marzenia?
Najważniejsze to cały czas robić to co się lubi. Sprzedawać ubezpieczenia i rozwijać swoje umiejętności, poszerzać grono klientów, sprawiać, że będą oni zadowoleni z naszych usług. Największym zawodowym marzeniem Błażeja jest otworzenie kolejnych biur na terenie Mazowsza i jak najdłużej być aktywnym w tym zawodzie.