Biuro pod szyldem PZU w Niepołomicach

W drugiej połowie 2020 roku w Niepołomicach powstało nowe biuro pod szyldem PZU. Pomimo ryzyka biznesowego związanego z niepewnymi pandemicznymi czasami, nasz agent Marcin Gardziel podjął wyzwanie i otworzył nowy punkt na mapie Małopolski. Placówka znajduje się w nowo powstałej, nowoczesnej Galerii pod Zegarem, w centrum miasta, w sąsiedztwie Rynku oraz targu miejskiego. Klienci mogą tutaj dotrzeć droga pieszą, ale mają również dostępny parking przed samą galerią. Pracownicy placówki zapewniają pełen profesjonalizm i najwyższy standard obsługi.

Zapraszamy na rozmowę Magdaleny Molickiej – Koordynator Rozwoju Sieci Wyłącznej z naszym agentem – Marcinem Gardzielem.

Jak długo jest Pan Agentem PZU?
Hm… 7-8 lat, dokładnie nie wiem, czas tak szybko mija. W tym okresie miałem przyjemność pracować z czterema kierownikami, kilkukrotnie zmieniała się lokalizacja biura naszego zespołu. Przeszedłem rewolucję z programu Titus na Everest, a teraz próbuję odnaleźć się w covidowej rzeczywistości. Z punktu widzenia pracy agenta, to nie jest długi okres, biorąc pod uwagę, że w zespole mamy osoby, które pracują ponad 30 lat! Jednak w tym czasie wydarzyło się dla mnie naprawdę dużo.

Kiedy się poznaliśmy, prowadził Pan inną działalność, skąd pomysł na zmianę branży i dlaczego wybrał Pan zawód Agenta PZU?
Tak zgadza się, nadal prowadzę. Wykonuję kominki. Moja działalność polega na kompleksowej usłudze w tej dziedzinie. Obecnie zdecydowanie na mniejszą skalę, traktuję to jako hobby i sposób na oderwanie się od pracy biurowej. Pomysł na zmianę branży narodził się podczas jednego ze zleceń. Prawie każdy klient który, instalował kominek, był zmuszony lub chciał ubezpieczyć dom. Postanowiłem więc zostać agentem ubezpieczeniowym. Do współpracy wybrałem PZU – markę samą w sobie. Wykorzystując łatwość nawiązywania kontaktów i znajomość z potencjalnym klientem, opowiadałem, co robię, czasem doradzałem, co powinien ubezpieczyć. Nie zawsze odnosiłem sukcesy, byłem przecież kojarzony jako „pan od kominka ”.

Ma Pan już jedno biuro Agent 2.0 w Bochni, skąd pomysł na kolejne?
W konkursowym filmie na nową placówkę PZU opisałem to krótko: Dwa biura to dwa razy więcej zadowolonych klientów! Za otwarciem nowego punktu przemawiało kilka aspektów. Niepołomice to tzw. biała plama na mapie biur agentów PZU, a jest to miejscowość prężnie rozwijająca się gospodarczo, oddalona tylko o 20 km od mojego pierwszego biura w Bochni. Dużo satysfakcji dostarcza mi organizacja i tworzenie takiej placówki, większość prac wykonuję osobiście. Jeśli nadarzy się sposobność, otworzę kolejne.

Zarządzanie dwoma biurami nie jest łatwe, jak Pan sobie z tym radzi?
Tak to prawda. Na chwilę obecną zatrudniam tylko jednego pracownika i współpracuję z dwoma OWCA. Biuro w Niepołomicach jest otwarte od 8:00 do 16:00, a placówka w Bochni w godz. 14-20. Wolnego czasu mam niewiele, jednak przy współpracy ze świetnym pracownikiem i pomocy zespołu jest to wykonalne.

Co Pana napędza i motywuje do codziennej pracy?
Codzienna praca to nie sprzedaż za wszelką cenę. To przede wszystkim dobrze zbudowane relacje i rzetelnie obsłużony klient. Zadowolenie i wdzięczność moich klientów to siła napędowa mojego działania. Sprawy trudne, nieoczywiste stanowią dla mnie wyzwania, które lubię realizować. Jednak chyba największym motywatorem jest mój kierownik. Dzięki jego sugestiom otworzyłem pierwsze, a następnie drugie biuro.

Praca to nie wszystko, co Pan robi w czasie wolnym?
Baterie ładuję, spędzając wolny czas na łonie natury. Dużo przyjemności sprawiają mi podróże samochodem terenowym. Wieczorne biwakowanie przy ognisku w gronie przyjaciół, to niezapomniane chwile.

Redakcja: Marta Żukowska

Grzegorz Król

Grzegorz Król

Kierownik Sprzedaży Agentów Wyłącznych ZS AW Kraków 45

Grzegorz Król

Marcin jest osobą bardzo przedsiębiorczą, podejmuje bardzo szybko i racjonalnie swoje decyzje. Negocjacje w sprawie otwarcia pierwszego, biura zajęły nam kilka miesięcy, decyzja o otwarciu kolejnego, w Niepołomicach, została podjęta w kilkanaście minut. Marcin dzięki prowadzeniu dwóch biur bardzo dynamicznie się rozwija, wykorzystuje wszystkie szanse jakie daje rynek i każde wsparcie, jakie może otrzymać od PZU. Trzeba też dodać, że jest perfekcjonistą w tym co robi. Potwierdzają to wyniki, zarówno biznesowe, jak i wyniki Standardów Obsługi Klienta. Biuro w Niepołomicach i jego standard, lokalizacja, wyposażenie – to najwyższy poziom rynkowy. Praca z Marcinem jest zawsze bardzo wymagająca, stawia nie tylko sobie, ale wszystkim współpracownikom, bardzo wysoko poprzeczkę. Bardzo lubię taką współpracę, bo dzięki niej wszyscy się rozwijamy i realizujemy cele. Mam nadzieje, że to nie koniec dynamicznego rozwoju, a Marcin jeszcze wiele razy zaskoczy mnie swoim pozytywnym nastawieniem i nowymi pomysłami biznesowymi.