27.03.2024
Najnowsza placówka ubezpieczeniowa, w najwyższym standardzie Agent 3.0, należąca do Adrzeja Grubczyńskiego, znajduje się w sąsiadującej z Bydgoszczą - Gminie Osielsko, ul. Centralna 2F, w Sieci Kujawskiej. Na uroczystym otwarciu biura, było blisko 40 osób, w tym Wójt Osielska, Dyrekcja Biura Sprzedaży Własnej z Centrali PZU, a także inni liczni goście, którzy świętowali wspólnie z właścicielem biura.
Zapraszamy na rozmowę naszego koordynatora Zbigniewa Piaseckiego z agentem i relację zdjęciową z tego wyjątkowego wydarzenia.
Co w Twoim życiu zadecydowało, że zacząłeś pracować w ubezpieczeniach?
Pracę w branży ubezpieczeniowej rozpocząłem w 1997 roku. Dostałem propozycję uaktualniania obowiązkowych ubezpieczeń rolnych. Przez 3 lata odwiedziłem prawie wszystkich klientów rolnych w jednej z największych gmin w Polsce. Była to szkoła życia ubezpieczeniowego. Kontakt bezpośredni z klientami od zamożnych po ubogich, od zadowolonych po tych przepędzających z podwórka.
W Osielsku nie było biura w standardzie PZU, jak reagują Twoi Klienci na tę zmianę?
Otwarcie biura w Osielsku było podyktowane bardzo dynamicznym rozwojem tego miejsca. Od kilku lat z zauważyłem, że klienci z tej okolicy systematycznie powiększają mój portfel. Reakcja miejscowych na otwarcie biura była bardzo pozytywna.
Jak jaka jest Twoja recepta na rozwój zawodowy, awanse na ścieżce kariery i zbudowanie pozycji Agenta Premium?
Moja recepta na rozwój zawodowy jest dosyć sztampowa: należy planować i konsekwentnie ten plan realizować, oczywiście z dużą dozą cierpliwości, gdyż nic od razu się nie dzieje. Planowanie musi być wsparte dużą dawką marzeń.
Masz duży zespół, czym kierujesz się w doborze pracowników?
Budowanie zespołu jest chyba najtrudniejszym elementem prowadzenia biznesu. Przez moją agencję przewinęła się spora grupa osób, jednak pozostała ekipa, na którą zawsze mogę liczyć. Dobór osób współpracujących bazuje na bardzo dużej dozie wzajemnego zaufania.
Wydaje się, że w życiu zawodowym osiągnąłeś szczyt, masz jeszcze jakieś marzenia?
W pracy osiągnąłem wiele, jednak firma PZU daje cały czas nowe możliwości, do których chciałoby się dążyć. Wydawałoby się, że posiadanie dwóch biur w najwyższym standardzie Agent 3.0 oraz świetnego zespołu pracowników - jest zawodowym szczytem, ale dla mnie jest na razie osiągnięciem komfortu pracy i dopiero teraz przychodzi czas na realizację marzeń zawodowych.
Czy masz jakieś swoje przemyślenia, którymi chciałbyś się podzielić z tymi agentami, którzy zastanawiają się nad otwarciem biura w standardzie PZU?
Zawsze powtarzałem, że profesjonalna obsługa klienta bez biura i pracowników jest dużo uboższa, dla mnie wręcz niewyobrażalna. Inwestycja w te dwa czynniki daje olbrzymie możliwości obsługi klienta w pełniejszy sposób. Posiadanie biura daje poczucie renomy i profesjonalizmu na najwyższym poziomie. Jako właściciel biur czuję prestiż, dają mi to też odczuć klienci: od prezesa dużej firmy po zwykłego „Kowalskiego”.
Redakcja: Marta Żukowska
Zbigniew Piasecki
Koordynator Rozwoju Sieci
Andrzeja znam jeszcze z czasów, kiedy byłem Kierownikiem Agentów Wyłącznym w jednym z Zespołów Sprzedaży w Bydgoszczy. Z podziwem obserwowałem jego rozwój, wyniki, sukcesy, o których często opowiadałem na spotkaniach ze sprzedawcami Zespołu, który prowadziłem. Z "biznesową zazdrością” spoglądałem na koleżankę, u której Andrzej był w zespole. Co nie było mi dane wcześniej – spełniło się obecnie. Dzisiaj mam zaszczyt współpracować z Andrzejem w obszarze związanym z prowadzeniem biura i jest to dla mnie prawdziwa przyjemność.
Grzegorz Gajkowski
Menedżer Agentów Premium
Andrzej jest agentem z wieloletnim doświadczeniem. Jednym z jego pomysłów na biznes jest poszerzanie swojego zasięgu sprzedażowego poprzez pozyskiwanie nowego „terenu”. Otworzył biuro w najbogatszej gminie w województwie kujawsko-pomorskim, a tym samym w jednej z najbogatszych gmin w Polsce. Placówka agencyjna w Osielsku jest drugim biurem Andrzeja i tutaj trzeba zaznaczyć, że drugim biurem w najwyższym standardzie 3.0. Oczywiście należy w tym miejscu wspomnieć o zespole, który Andrzej stworzył, a bez którego nie byłoby tylu sukcesów na drodze zawodowej Andrzeja.