25.01.2023
Przemek pracuje na terenie Południowego Śląska i Świętokrzyskiego, dba o rozwój placówek franczyzowych agentów PZU. Na co dzień mąż i ojciec dwójki wspaniałych dzieci. Prywatnie też miłośnik podróży (backpacking), ze szczególnym uwielbieniem kierunków azjatyckich oraz amator dobrego azjatyckiego, czasem dziwnego jedzenia. Fascynuje się historią, a zwłaszcza zwiedzaniem i penetrowaniem powojennych bunkrów. Lubi też dobrą książkę – głównie literaturę faktu.
Przemku, czy mamy w PZU różne rodzaje oferty franczyzowej?
Tak, oferujemy kilka wariantów współpracy. Mamy trzy poziomy, o różnej formie wsparcia PZU i zaangażowania naszego partnera. Dopasowaliśmy je na miarę potrzeb i możliwości przedsiębiorców w małych i dużych miejscowościach. Tym początkującym chcemy ułatwić start w biznesie, a doświadczonych wspieramy w rozwoju i osiąganiu biznesowych celów. Trzy oferowane standardy różną się np. wymaganą wielkością lokalu, ilością dni i godzin, w których jest on otwarty, kosztem umeblowania, tym, czy można prowadzić w biurze też inną działalność. Więcej szczegółów jest na naszej stronie agentpzu.pl, w zakładce franczyza. Ja też chętnie opowiem o każdym z poziomów, zapraszam więc do kontaktu. Chętnych na otwarcie własnego biznesu ubezpieczeniowego, każdy z nas – koordynatorów z całej Polski, przeprowadza przez cały proces otwarcia biura, chętnie wspieramy też przy poszukiwaniu odpowiedniego lokalu.
Co lub kto jest Twoją inspiracją w pracy i na co dzień?
Od zawsze inspiracją dla mnie byli ludzie – bardzo lubię z nimi pracować i nimi się otaczać. Uwielbiam spotkania i rozmowy – a ponieważ każdy z rozmówców jest inny i ma inne potrzeby – daje to dodatkowego "powera" aby działać lepiej, więcej i realizować swoje, a także innych – potrzeby. Mottem, którym się kieruję, są słowa Marie von Ebner-Eschenbach: cechą wielkich ludzi jest to, że stawiają innym o wiele mniejsze wymagania niż sobie. W pracy – inspiruje mnie mój zespół. Każdy z nas jest inny, z innego miejsca w kraju, a tworzymy maga zgrany team. Ja jako „świeżak” zostałem fantastycznie przyjęty i pewnie dlatego również jest to inspirujące!
Jak zaczęła się Twoja przygoda z PZU?
Moja praca w PZU zaczęła się jeszcze na studiach – zainteresowały mnie ubezpieczenia i jestem. Praktycznie przez te wszystkie lata przeszedłem każdy stopień wtajemniczenia – od organizatora akwizycji, poprzez kierownika sprzedaży, aż do pracy w centrali, gdzie również zajmuję się współpracą z agentami, ale już w innym wymiarze.
Co najbardziej lubisz w swojej pracy?
W swojej pracy najbardziej lubię pracę z ludźmi, atmosferę, jaka panuje w naszym zespole, dzięki której tworzymy tak zgrany team i co najważniejsze, możemy na sobie polegać, wspierać się i inspirować. A że praca z ludźmi jest dla mnie tak ważna – to również nie można zapomnieć tutaj o współpracy z Agentami – dla których to wszystko robimy – począwszy od oferty franczyzowej, a skończywszy na zwykłej wymianie doświadczeń, pomysłów, wsparcia i pracy nad jeszcze lepszą ofertą dla nich. Ważna jest też dla mnie możliwość wspierania Agentów, nawet w najtrudniejszych sytuacjach.
A co w Twojej pracy jest największym wyzwaniem?
To nowy etap w mojej karierze zawodowej, więc każde zadanie, każdy temat ustalony wspólnie z Zespołem – a później wdrażany – jest wyzwaniem. Praca podczas nieustannych podróży – gdzie trzeba perfekcyjnie zarządzić czasem, aby zrealizować wszystkie założone cele i wpadające co chwilę nowe zadania. Spotkania z agentami – gdzie każdy ma inne spojrzenie na swój biznes, nie zawsze potrafi być nastawiony na rozwój, pracuje rutynowo – a każdą nowość odbiera nie zawsze jako pomoc i wsparcie… I właśnie dlatego jest to takie ciekawe – przekonanie niedowiarków – to sukces i niewątpliwa satysfakcja, kiedy widzę, jak się rozwijają.
Czy Twoim zdaniem każdy może prowadzić własny biznes?
Zasadniczo każdy może prowadzić swój biznes – pod jednym warunkiem, że chce i wiec, co chce osiągnąć. Trzeba być odpowiedzialnym, za to, co się robi, wiedzieć jak to zrobić. Dlatego systematyczność, determinacja i sumienność to podstawowe atrybuty dobrego sprzedawcy/agenta. Poza tym nikt nie zostaje pozostawiony sam sobie – cały sztab ludzi jest odpowiedzialny za wdrażanie nowych agentów – wystarczy z tego skorzystać.
Jakie Twoim zdaniem cechy powinien mieć dobry sprzedawca?
Tak jak powiedziałem wcześniej – systematyczność, determinacja i sumienność to podstawowe atrybuty dobrego sprzedawcy/agenta. Poza tym powinien być otwarty na nowości, mocno komunikatywny – bo pracuje z ludźmi. Każdy dobry sprzedawca musi posiadać umiejętność rozmowy, która pozwala budować relacje i badać potrzeby klienta, a te są kolejnym krokiem do finalizacji biznesu. I chyba najważniejsze – UŚMIECH – bo to jest bardzo ważne w procesie sprzedaży, podejściu do biznesu i w ogóle – do życia!
Co Twoim zdaniem cechuje człowieka sukcesu?
Wiara w siebie, wiara w to, co się robi, wytrwałość i otwartość na nowości.
rozmawiała: Marta Żukowska